Projekt ustawy o płaceniu przez ZUS zwolnień lekarskich od pierwszego dnia został skierowany do Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów. To jeden ze 100 konkretów Donalda Tuska. Znalazł się w umowie koalicyjnej a więc nie powinno być przeszkód ze strony koalicjantów do uchwalenia go.
Czekaliśmy na ten projekt ponad rok, dlatego jako Rada Przedsiębiorców oczekujemy, aby premier Donald Tusk osobiście przypilnował urzędników, żeby nie było jak z projektami deregulacyjnymi, z którymi rząd sobie nie poradził i trzeba było wzywać na pomoc p. Brzoskę. Na posiedzeniu Podkomisji ds. rynku pracy, gdzie omawiano ten temat, Rada Przedsiębiorców była jedyną organizacją reprezentującą przedsiębiorców.
Podczas wspomnianego posiedzenia przedstawiciele ZUS i resortu pracy żalili się, że obietnica koalicji rządzącej dotycząca płacenia chorobowego już od pierwszego dnia zwolnienia przez ZUS (a nie – jak dotychczas – przez pracodawcę) „rozmontuje” budżet tegoż ZUS-u, bo to roczny koszt rzędu ponad 14 mld zł. I dlatego jest to – według przeciwników tego rozwiązania – projekt „ co najmniej kontrowersyjny”. Co ciekawe, nie jest za to dla nich żadną kontrowersją to, że od lat miliardy złotych co rok pokrywają pracodawcy, de facto sponsorując budżet ZUS-u. W tym oczywiście żadnej niesprawiedliwości nie ma…
