Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zapowiada wprowadzenie pilotażowego programu 4-dniowego tygodnia pracy. Oczywiście wynagrodzenie miałoby pozostać bez zmian. Według zwolenników tego rozwiązania taki model miałby zwiększyć efektywność i jednocześnie dać pracownikom więcej czasu na odpoczynek.
Jaki byłby tego skutek dla gospodarki? Co do tego nie mamy złudzeń. – To prosta droga do bankructwa. Czy chcemy powtórzyć scenariusz grecki – pytał podczas audycji w Radiu 357 Adam Abramowicz, prezes Rady Przedsiębiorców.
Gorąco zachęcamy do wysłuchania całej audycji. Oprócz Adama Abramowicz wziął w niej udział Sebastian Koćwin – wiceprzewodniczący OPZZ: