Nasza pikieta pod Sejmem
Rada Przedsiębiorców zorganizowała pikietę pod Sejmem. Polscy przedsiębiorcy protestowali przeciwko nierealizowaniu przez rząd obietnic dotyczących zmian w składce zdrowotnej. Jeszcze w kampanii przedwyborczej obecna koalicja rządząca zapowiadała, że odwróci niekorzystne zmiany dla przedsiębiorców, wprowadzone przez tzw. Polski Ład.
W marcu ministrowie finansów i zdrowia przedstawili założenia zmian składki zdrowotnej dla przedsiębiorców, które mogłyby być dla nich korzystne. – Od tego czasu jednak koalicja kluczy w sprawie – wskazuje Adam Abramowicz, prezes Rady Przedsiębiorców, były rzecznik MŚP, organizator pikiety.
Wcześniej, jeszcze podczas kampanii wyborczej obecny premier zapewniał, że w tej kadencji zatroszczy się o prowadzących działalność gospodarczą. Jednym z jego 100 konkretów była reforma składki zdrowotnej. „Składka zdrowotna to jest cierń w moim sercu” – mówił jeszcze w zeszłym roku Donald Tusk. Przedsiębiorcy zebrani pod Sejmem mówią wprost. „Pomóżmy premierowi ten cierń wyrwać. Przypomnijmy mu o tym, co tak go bolało”. Ale premier przekonuje, że pieniędzy na reformę nie ma.
– Myśleliśmy, że wszystko pójdzie tak, jak obiecywano i ustawa wejdzie w życie. Obietnica była składana w marcu przed wyborami samorządowymi i wyborami europejskimi. Jak te dwa wydarzenia przeszły, tak zapomniano o tym, co rząd mówił i zaczęły się różne uniki. Mówienie o tym, że nie ma większości, że budżet się zawali od tej zmiany. Tracimy cierpliwość, bo już niedługo koniec roku i będzie uchwalony budżet – zaznaczył Adam Abramowicz.