Sąd Okręgowy w Warszawie wydał przełomowy wyrok w sprawie przedsiębiorców poszkodowanych przez pandemiczne restrykcje. Skarb Państwa został zobowiązany do wypłaty odszkodowań firmom, które poniosły straty w wyniku lockdownu.
Warszawski Sąd Okręgowy orzekł, że przedsiębiorcy, którzy ucierpieli w wyniku wprowadzonych podczas pandemii COVID-19 obostrzeń, mają prawo do odszkodowań od Skarbu Państwa. Wyrok dotyczy pozwu zbiorowego złożonego przez blisko 400 firm, w tym działających w sektorze gastronomicznym, hotelarskim oraz turystycznym.
Sąd uznał, że lockdowny wprowadzano na podstawie rozporządzeń zamiast ustaw, co naruszało konstytucyjne prawo do prowadzenia działalności gospodarczej. Zdaniem przedstawicieli branży HoReCa wiele lokali musiało na dłuższy czas całkowicie wstrzymać obsługę gości, co przekładało się na znaczne straty finansowe i zwolnienia pracowników.
W trakcie procesu adwokaci podkreślali, że rząd powinien był skorzystać z regulacji dotyczących stanu klęski żywiołowej. Gdyby wprowadzono go formalnie, właściciele restauracji i hoteli mogliby liczyć na automatyczne wypłaty odszkodowań. Według prawników, decyzja o wprowadzeniu lockdownu na podstawie rozporządzeń wynikała z obaw o obciążenie budżetu państwa.
Dla właścicieli hoteli i restauracji wyrok stanowi przełom, potwierdzając argumenty, że ograniczenia w działalności były wprowadzane niezgodnie z przepisami konstytucyjnymi. Chociaż pozytywny rezultat dotyczy tylko określonej grupy przedsiębiorców, wielu przedstawicieli branży uważa, że decyzja warszawskiego sądu może stać się impulsem do dyskusji na temat odszkodowań także dla innych poszkodowanych podmiotów.
Branża gastronomiczna i hotelarska przez wiele miesięcy zmagała się z wyzwaniami wynikającymi z lockdownu – od spadku przychodów po konieczność dostosowania się do dynamicznie zmieniających się restrykcji. Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie otwiera drogę do dochodzenia swoich praw również przez inne grupy, które dotąd nie zdecydowały się na działania prawne.